To pierwsze zdjęcie… Dech zapiera … mówią na nią Kraków południa, na niego – Florencja północy 🙂 Mnie jeszcze z jakiegoś powodu przy oglądaniu nasuwa się na myśl Jerozolima.
Bardzo mi miło .. Florencja tam w dole wygląda niesamowicie pięknie i szczególnie ten widok na kolebkę renesansu i genialną kopułę dzieła Brunelleschi
bardzo pragnę także i ja dotrzeć do Jerozolimy może za parę lat jak dobry los pozwoli .. a w Krakowie będę już za troszkę ponad dwa tygodnie i już bardzo się cieszę .. pozdrawiam bardzo ciepło :^)
Oo, to pewnie i krakowski post nam się pojawi 🙂 Ja w Jerozolimie jeszcze nie byłam, ale widoki w serce zapadły innymi drogami. Pozdrawiam serdecznie!
tak na pewno będą impresje z Krakowa .. tym razem zatrzymam się na Kazimierzu ale jak zawsze mało czasu … jeśli los pozwoli za kilka lat zamieszkam pięć minutek pieszo od Kazimierza i Wawelu
pozdrawiam bardzo ciepło :^)
Właśnie się zastanawiamy, czy pod koniec roku nie wybrać się do Florencji… Po zobaczeniu Twoich zdjęć nie mam wątpliwości, co do wyboru miejsca! 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
To pierwsze zdjęcie… Dech zapiera … mówią na nią Kraków południa, na niego – Florencja północy 🙂 Mnie jeszcze z jakiegoś powodu przy oglądaniu nasuwa się na myśl Jerozolima.
Bardzo mi miło .. Florencja tam w dole wygląda niesamowicie pięknie i szczególnie ten widok na kolebkę renesansu i genialną kopułę dzieła Brunelleschi
bardzo pragnę także i ja dotrzeć do Jerozolimy może za parę lat jak dobry los pozwoli .. a w Krakowie będę już za troszkę ponad dwa tygodnie i już bardzo się cieszę .. pozdrawiam bardzo ciepło :^)
Oo, to pewnie i krakowski post nam się pojawi 🙂 Ja w Jerozolimie jeszcze nie byłam, ale widoki w serce zapadły innymi drogami. Pozdrawiam serdecznie!
tak na pewno będą impresje z Krakowa .. tym razem zatrzymam się na Kazimierzu ale jak zawsze mało czasu … jeśli los pozwoli za kilka lat zamieszkam pięć minutek pieszo od Kazimierza i Wawelu
pozdrawiam bardzo ciepło :^)
Czyli dobrze pamiętałam tę zapowiedź 🙂
Przepiekne zdjecia!!!!
Bardzo dziękuję Justyna i bardzo ciepło pozdrawiam :^)
Właśnie się zastanawiamy, czy pod koniec roku nie wybrać się do Florencji… Po zobaczeniu Twoich zdjęć nie mam wątpliwości, co do wyboru miejsca! 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Hmm… na mnie nie zrobiła dobrego wrażenia – zbyt wielkie tłumy odstraszają zdecydowanie!