Przepiękne zdjęcia! Byłam ostatnio w Indiach, ale jedynie (albo aż) w górskiej części – w Himalajach. I było przepięknie. Ale o Varanasi też dużo czytałam i chciałabym się kiedyś tam wybrać. Słyszałam, że albo się to miejsce kocha albo nienawidzi.. Ciekawe jak to jest na żywo.
Pozdrawiam i dzięki za śledzenie mojego bloga 🙂
Aga
Bardzo dziękuję Aga ! I podziwiam Że bylaś w Himalajach w Indiach przypuszczam że w Ladakh? Varanasi fascyjunje po prostu dla mnie było niesamowite równie chaotyczne jak duchowe Znam Himalaje tylko z Nepalu ale chciałbym kiedyś dotrzeć do Ladakh Bardzo ciepło pozdrawiam i zacznę czytać Twego bloga :^)
W Benaresie (Varanasi) byłem dawno temu (w czasach przedcyfrowych), kiedy pierwszy raz jechałem w Himalaje i jedno mogę stwierdzić: to miasto niesamowicie zapada w pamięć i ma niesamowity klimat! Pomimo że jest to najstarsze podobno miasto świata to nie ma tam niczego co by miało ponad dwieście lat… a i tak magia tam bierze się niewiadomo skąd (chyba z powietrza)?!
cudownie
bardzo dziękuję Dee . Pozdrawiam bardzo ciepło :^)
piękne zdjęcia Piotrze!
bardzo dziękuję Żaneto ! ściskam bardzo ciepło i pozdrawiam :^)
Przepieknie!
Bardzo dziękuję Kasia .. .Indie są niesamowite .. inne ..niepowtarzalne
pozdrawiam bardzo ciepło :^)
Przepiękne zdjęcia! Byłam ostatnio w Indiach, ale jedynie (albo aż) w górskiej części – w Himalajach. I było przepięknie. Ale o Varanasi też dużo czytałam i chciałabym się kiedyś tam wybrać. Słyszałam, że albo się to miejsce kocha albo nienawidzi.. Ciekawe jak to jest na żywo.
Pozdrawiam i dzięki za śledzenie mojego bloga 🙂
Aga
Bardzo dziękuję Aga ! I podziwiam Że bylaś w Himalajach w Indiach przypuszczam że w Ladakh? Varanasi fascyjunje po prostu dla mnie było niesamowite równie chaotyczne jak duchowe Znam Himalaje tylko z Nepalu ale chciałbym kiedyś dotrzeć do Ladakh Bardzo ciepło pozdrawiam i zacznę czytać Twego bloga :^)
dziękuję za egzotyczną jak dla podróż
bardzo dziękuję za wizytę i pozdrawiam bardzo ciepło :^)
W Benaresie (Varanasi) byłem dawno temu (w czasach przedcyfrowych), kiedy pierwszy raz jechałem w Himalaje i jedno mogę stwierdzić: to miasto niesamowicie zapada w pamięć i ma niesamowity klimat! Pomimo że jest to najstarsze podobno miasto świata to nie ma tam niczego co by miało ponad dwieście lat… a i tak magia tam bierze się niewiadomo skąd (chyba z powietrza)?!