Do Świątyni na wzgórzach na zachód od Chiang Mai chciałem dotrzeć raniutko lecz nie udało mi się. Po prostu zaspałem tak mi się dobrze spało w moim hoteliku opodal rzeki Ping. Potem już nieśpiesznie wyruszyłem w stronę wzgórz.
Świątynia Wat Phra That Doi Suthep wznosi się wysoko ponad Chiang Mai a z góry widać panoramę Chiang Mai jak na dłoni z lotniskiem na pierwszym planie. Tam w dole samoloty startujące i lądujące a tu na wzgórzu ta dawna legendarna Świątynia.
Było już wczesne przedpołudnie. W Świątyni dużo wiernych. Na ich twarzach skupienie i szacunek.
Och… pozdrowienia z zimnej i ciemnej Polski! Dziękuję za trochę koloru!
Czaro dzięki za odwiedziny … ja bym wiele dał aby odwiedzić zimną i ciemną Polskę i bliskich i przejść się po zimowych Łazienkach i zimowych Plantach :^) .. dobrego pobytu i pozdrawiam Was bardzo ciepło przedświątecznie
Piekne zdjecia! Doi Suthep jest bardzo pieknym miejscem. Ten smok ciagnacy sie przez cale schody… 😉 ja stamtad wiozlam 5 wielkich drewnianych smokow na skuterze az na poczte w Chiang Mai – to bylo dopiero balansowanie.
Jesteś mistrzynią skutera ! Podziwiam ! Mam chyba bliższe zdjęcie tego smoka na schodach i dodam do tej notki Piękne miejsce troszkę zaspałem na poranek tam ale i tak piękności